Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Animus
Strażnik Światła - Członek Rady
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 23:30, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Temple Of Light było sojuszem o potężnym zasięgu.Powstał w wyniku reorganizacji Federacji Wolnych Planet Uniwe. Na poczatku wszystko układało sie pięknie. Mieliśmy w swoich szeregach sporo odważnych wojowników.*pociąga łyk z butelki Malsuera* Ale znaleźli sie tez tacy, co rozniecali wojny dla swoich osobistych ambicji...grali nieczysto i kłamali...Niesety Ci ludzie przejęli władze, a właściwie był to jeden człowiek.*Kiwa lekko głową*Nazywał sie Rommel, a potem Napoleon Bonaparte... Potrafił jak nikt inny zagrzać naszych żołnierzy do boju...Podnosił morale wojska i naprawdę mi to imponowało. Wywołał wojnę, w której jedynym powodem ataku na inny sojusz było jego kłamstwo...żołnierze poszli za nim, miał dar przekonywania, był dobrym przywódcą, ale nie miał czystego serca...*marszczy czoło kiwając głową, pociąga kolejnego solidnego łyka*Wojny wygrywaliśmy, jedne za drugą, to były piękne czasy, choć nie zgadzałem sie z tą polityką...Wtedy powstał plan by włączyć słabsze sojusze do naszej koalicji...Ja wyznawałem zawsze zasadę, że liczy sie jakośc a nie ilość...nie zgadzałem się, nie wierzyłem mu *kręci głową*...w sojuszu było za dużo ludzi...byliśmy sobie obcy, to już nie było to samo...I wtedy przyszedł czas kiedy to nasz wielki przywódca z powodu siły wyższej nie mógł nami dłuzej dowodzić.Nikt nie wiedział co dalej robić, bo to były jego wojny...Sojusz tracił morale, wrogowie rośli w siłę...Nie dawaliśmy rady...Co mnie wtedy zdziwiło?? On wrócił...wrócił i wygrał ostatnią naszą wojnę z Corleone. Wtedy moja flota została zmiażdzona...załamałem sie tym...straciłem swoje wojsko w bardzo głupi sposób, zostałem okradziony na swoje życzenie...nie wiem co sie potam działo...nie było mnie tam...*przez chwilę milczy,chwyta sie za głowę, podnosi wzrok* Malsuer?? Było coć potem?? Moja historia chyba nie jest zbyt obiektywna, nie lubiłem Napoleona, bo zachowywał sie jak...jak strasznie mądre dziecko...był przemądrzały i miał przerośnietę ego...Co się działo potem???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paldir Valedhel
Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 8:29, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe. Właśnie, co się później stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doster Mithdae
Mistrz Cienia - Członek Rady
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 12:36, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm*mag budzi się z odrętwienia* Ciekawa historia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlis
Mag
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Czw 15:05, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm*Mag kiwa głową* taak potem było nieciekawie...starałem się za wszelką cene uratować imperium...szykowałem wielką koalicję i reorganiazacje..sam chciałem się poświęcić..bo po selekcji nie dawałbym rady unieść tego ciężaru i pozostać w sojuszu....
na szczęście i zarówno nieszczęście ta koalicja skończyła się wiaskiem po drobnych lecz poważych w konsekwencji problemach z paktami (dopóki się tym zajmowałem było dobrze)...Straciliśmy praktycznie wszelkie oparcie w sojusznikach...w klanie zostało..bardzo mało osób zdolnych do walki i pomocy...gdy już wszystko było stracone udało mi się wyplemić z naszych korzeni pasożyta..szpiega..który to niszczył i kłucił nas od środka miał imię jakoś na L Le..leo... mniejsza z tym...*widocznu grymas na twarzy* musiałem w tamtym czasie powoli kończyć z życiem w tamtym świecie....czułem że ten czas nadchodzi i szykowałem swoich ludzi do ostatniego tchnienia...Lecz wtedy popełniłem największy błąd w miom życiu...to dlatego obwiniam za to siebie..miałem do wyboru kilku bardzo oddanych ludzi..trwają ze mną do dziś ..dla nich znowu wruce na ogame uni26 by reaktywować light...
ale wracając do tematu...ludzie zaufani...Spooman , Spac Angel TKr... tak byliby wspaniałymi przywódcami...Ale ja popełniem ten błąd...*widoczna była mała łza spływająca po policzku*przekazałem władze Napoleonowi...........
Dalej może niektórzy się domyślają sojusz został rozwiązany a raczej przeistoczon w SPN czyli stalowy pakt niezwyciężonych..To był koniec lightu...SPN rozpadł się po dwóch tygodniach istnienia..*Malsuer załamał ręce i głęboko pociągnął z butelki*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paldir Valedhel
Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 15:22, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawa, ale zarazem smutna opowieść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Animus
Strażnik Światła - Członek Rady
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 18:29, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Aaa...pamiętam ta nazwę...SPN...nazwa zawiera w sobie to czego nie lubię najbardziej...pycha Napoleona...że niby byliśmy niezwycięzeni...przez to nasi wrogowie myśleli że sie wywyższamy...to nie była dobra nazwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paldir Valedhel
Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 18:47, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Co oznacza SPN?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duch Dol Amroth'a
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 19:01, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
*drzwi otworzyly sie na osciez, elf wszedl, zamykajac gestem dloni drzwi*
-Ale gorąco...
*siada i patrzy na zebranych*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlis
Mag
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Czw 20:27, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Paldirze już o tym mówiłem
*Elf uśmiechnął się ciepło i serdecznie*
SPN znaczy w naszej mowie Stalowy Pakt Niezwyciężonych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paldir Valedhel
Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Czw 20:56, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Oh, przepraszam. To chyba przez to wino.*Wskazuje na trzymaną butelkę.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Varena
Mag
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Nie 20:17, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Do karczmy, pospiesznym krokiem weszła elfka. Położyła na stoliku magów dwa egzemplarze takich samych ksiąg* [ [link widoczny dla zalogowanych] ] Nie znaleźliśmy z Vaenem jeszcze sposobu na rozpowszechnianie go.. Pomyślałam jednak, że może zechcielibyście go obejrzeć..*mrugnęła i dosiadła się*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlis
Mag
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Nie 21:16, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Wziął do ręki jedną księge*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duch Dol Amroth'a
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Nie 21:51, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Oooo...*wziął do ręki drugą księgę*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paldir Valedhel
Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Nie 22:17, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Co tam ciekawego?*Powiedział spojrzawszy na egzemplarz Amrahila.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlis
Mag
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Pon 0:21, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm
Dość ciekawie I oprawa łada * pogładził ręką Księge*
Cieszy oczy...
*Elf odłozył tomik*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marlis dnia Pon 16:39, 25 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duch Dol Amroth'a
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 15:20, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*podał księgę Paldirowi* Same ciekawe rzeczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Varena
Mag
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 16:39, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Elfka zamówiła wino i z usmiechem przyglądała sie minom towarzyszy. Kiedy wszyscy obejrzeli już Gońca, upiła troche trunku i zabrała głos* Ostatnimi czasy nawiedza mnie pewien sen.. Jest to.. dziwny sen. Zawsze jest tak samo rzeczywisty..*spojrzała w taflę wina w swoim kielichu i wróciła myslami do owego snu..* Zimna bryza uderzała w moja twarz. Lekki wietrzyk po chwili zamienił się okropną wichurę, która zaczęła przyganiać burzowe chmury. Dookoła rozległ się potężny huk gromu i z nieba spłynęła ściana wody, która niszczyła wszystko na swej drodze. Krzyczałam, ale nic nie byłam w stanie zrobić. Coraz głośniej, coraz bardziej brakowało mi tchu. Wszystko wirowało w śmiertelnym tańcu. Krzyk, błysk stali, wycie wilków, czerwona plama krwi, strach. Strach i śmierć. Czerwona błyskawica i.. Obudziłam się zlana potem. Odczuwałam, właściwie nadal odczuwam dziwny niepokój. Morze Rhun.. To właśnie one wydało mi się znajomym miejscem, kiedy spojrzałam na mapę.. O dziwno, nigdy tam nie byłam.. Co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlis
Mag
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Pon 16:42, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Vareno skąd wiał Wiatr?
W wierzeniach Elfów Wiatr ze wschodu zwiastuje poważne zmiany
Może twój sen jest jakimś znakiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Varena
Mag
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 16:57, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Była to bryza morska, Malseurze.. Jestem prawie pewna, że chodzi o morze Rhun, zatem wschód..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paldir Valedhel
Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 19:12, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Patrzył na Varenę zza "Gońca".*Może to był tylko zwykły sen, a może nie...*Zrobił krótką pauzę.*Daj znać, gdyby się powtórzył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Varena
Mag
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 19:37, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Paldirze, owy sen powraca od dwóch nocy.. Poza tym, wiem, że nie tylko ja zaczęłam miewać nocne koszmary.. Amrahilu, a może Ty masz jakieś zdanie na ten temat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlis
Mag
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6
|
Wysłany: Pon 21:21, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jest jedna Pieśń Elfów o tym wietrze.
Pasuje Do twojego snu
*Zaczął Cicho Śpiewać*
Eressëa! Eressëa!
Tam światła elfów nadal lśnią
wśród traw zieleńszych niźli dziś,
pnie smukłych drzew się w niebo pną
i jasnosrebrny drży ich liść.
świat pełen elfich ogni już.
Płomieni ostrza wznoszą się
i żywym światłem ciemność tną
nad ziemią nie nazwaną gdzie
człek słowa nie rzekł mową swą.
Tam w niezjednanej głębi fal
w ciemności sternik zgubi kurs,
przystani tam nie skrywa dal
w bezgwiezdnych mrokach pośród burz.
Tak wiele mil nasz dzieli świat
od brzegów, co jak kryształ lśnią
gdzie morska piana jest jak kwiat
i gdzie na plażach wichry dmą.
O Brzegu spoza Mrocznych Wód!
Jedyny serca mego dom -
kraj, w którym żyje Edhil lud!
Gdzieś fale tłuką o ten ląd.
Tam kwitnie Drzewo, fruwa ptak,
na zachód od Zachodu, gdzie -
przez dal wyraźnie widzę tak:
zza świata Gwiazda jasność śle.
Nad Gondobaru ogni żar
piękniejszy, czystszy Gwiazdy blask.
Jej nie pokona mroczny czar
i żaden jej nie przyćmi czas.
*kończąc spojrzał w strone okna*
W każdym Razie Vareno poradź tych co są o wiele Mądrzejsi odemnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Varena
Mag
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 21:30, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie Malsurze, ta pieśń jest pieśnią poety, romantyka.. A mój sen..Cóż, żaden bard o zdrowych zmysłach nie powazył by sie opisać slowami tego, co w nim widzialam. No i te ostatnie mordy na kupcach z Rhun.. Sądzę, że los szykuje nam przykra niespodziankę..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duch Dol Amroth'a
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 23:04, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*popatrzył na nią i powiedział z ociąganiem*Tak, wiem że ni tylko Ty, Vareno, masz koszmary... *spojrzał na nią porozumiewawczo* Tylko nie wiem, czy te sny mają ze sobą jakiś związek poza miejscem...*zamyślił się* I doprawdy nie wiem, czy to jakaś poważna sprawa, czy też błachostka, jednak nie podoba mi się to...*mruknął*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paldir Valedhel
Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 23:12, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Odłożył "Gońca".*Mordy na kupcach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|