Orthank

Po prostu się nie przygotowałeś. Tego się nie da ot tak, na łapu capu. Gildia Magów skupia osoby inteligentne, z wyobraźnią i polotem. Takie, które wiedzą czego chcą i umieją to zdobyć. Musisz nas ocz ...

[proszę Cię, używaj Worda, albo chociaż Firefoxa 2.0, bo nie wiem o czym do mnie piszesz... specjalnie dla Ciebie na biało]

Tak? - podniosła jedną brew. -Jakiej?

Chyba wystarczy, jak na jeden raz? - Elfka, wysunęła ramiona, pokazując złączone w nadgarstkach dłonie, uśmiechając się lekko, zamachała palcami, lekki, ciepły wiaterek, zaczął suszyć przemoczonego mę ...

Złożyła dwa palce prawej ręki i trzy lewej, tworząc z nim małą kratkę, strumień wody lecący w jej stronę zamarzł. Popatrzyła na niego jakby zastanawiając się jakiego zaklęcia użyć, aby nie zrobić mu k ...

- Oj, Mir... - uśmiechnęła się lekko. Podniosła rękę do ust, przymknęła oczy. Na niebie zebrały się burzowe chmury. Gdy odjęła dłoń od ust, spadły pierwsze krople. Deszcz przybierał na sile, gasząc pł ...

Chcę zobaczyć jak walczysz, jak używasz Magii Wody. - powiedziała miękko. - Nie martw się, nie zrobisz mi krzywdy. Prędzej ja Tobie.

- Czyli mała walka? Stańmy na przeciw siebie. Proszę atakuj. - stanęła niedbale, czekając spokojnie na jego ruch.

Czarodziejka pojawiła się jak na zawołanie, towarzyszył jej zapach róż i morskiej bryzy. Jej niebieska suknia, przypominała oddech oceanu. Uśmiechnęła się do Issena i spojrzała na przybysza.
- Mówisz ...

Uciekł jak zobaczył dyskusję Smile

]

- Zabieracie nam pracę, w końcu to nasze zadanie... prawda, Mir?
*Uśmiechnęła się*
- Ale nawet tu... szkoda słów...Mirmel, chodź idziemy do karczmy, nic tu po nas.
*Spojrzały na siebie i równocześn ...

- No nie!
Nalała sobie ognistej i za przykładem Mirmel wypiła na raz, otrząsnęła się i pogłaskała Mirmel po ramieniu.

Dobrze Mir. Cieszę się, że dodałaś nowe osoby do ballady. Właśnie miała Ci zaproponować, że je tam dorzucę.

*Elfka także pojawiła się aby przywitać nowicjusza*
- Rozgość się, obejrzyj nasze komnaty, musisz się tu zadomowić, teraz to jest Twój dom.

Eh... CD-Action i kolega mojego chłopaka... tak się jakoś zaczęło, chociaż najpierw graliśmy w Imperium. Potem wciągnęliśmy Ireth...

Kiedy ona starała się o przyjęcie do GM, kibicowałam jej, potem ...

*Popatrzyła na niego dziwnie*
- Dziękuje mnie to wystarczy.
*Spojrzała znacząco na Mir, Shexa i Dostera*
- Myślę, że możemy się udać na naradę, prawda?

~Wybacz Mir, ale sama byś go i tak nie zadała, a mnie bardzo ciekawi jakie zdanie na ten temat ma kandydat do przystąpienia do Gildii~
- Czy twoja wrażliwość pozwala Ci rzucać zaklęcia bojowe?
*Zwró ...

*Obok Mirmel pojawiła się elfka, wokół można było poczuć zapach róż i jakby morskiej bryzy. Stanęła obok przyjaciółki, patrząc jej w oczy, przesłała telepatyczną wiadomość: ~nie mogłam się powstrzymać ...

*Pojawiła się w komnacie, lekko zamyślona, jakby nieobecna, jednak na widok zebranych uśmiechnęła się*Wybaczcie, moje ociąganie... ale zamyślenie moje, wzięło się z pracy nad Księgą, muszę koniecznie ...

- Zdarzyło mi się zajrzeć do zamku, ale nikogo nie spotkałam... a także słyszałam o tym rodzie...
*Stała i oglądała pokaz. Wszyczerzyła się w stronę Mir*
- Miałam ochotę trochę podrasować czar wodny ...

*Sprawnie przygotowała napój regenerujący dla Marlisa, przy okazji podając herbatę*
- Mówiłaś coś o szkoleniu? Alchemia jest Twoją pasją? Opowedz coś więcej, mój zmarły mąż zajmował się tą dziedziną ...

- Ani mi się waż! Marsz do swojej komnaty!
*I delikatnie pogłaskała go po głowie, spojrzała na stojącą obok dziewczynę*
- Może w końcu usiądziemy? Jestem Shira Asce Nar. Prosze usiądźmy w tej sali. ...

*Wzięła buteleczkę od dziewczyny, powąchała zawartość, dokładnie obejrzała płyn*
- Całkiem dobra mikstura.
*powiedziała i polała rany Marlisa. Potem zabrała się za zmycie z niego krwi. Po chwili prz ...

*Kobieta zwróciła się do stojącej obok dziewczyny*Musisz mi pomóc, jestem zbyt zmęczona, żebym go sama poskałdała, znasz sie trochę na leczeniu? albo alchemii?

*Machinalnie spojrzała na Marlisa i powiedziała na głos*Mój Drogi, stoi na stole...